1. Oto projekt nadruku na koszulki dla zaprzyjaźnionej kapeli Work For It. Jednocześnie hołd złożony żółwiom ninja, które uwielbiam.
2. Miałem jechać na Ligaturę i nie pojadę. Nie stać mnie. Nie będzie premiery Automatycznej Skrzyni Skarbów, która rodzi się w większych bólach niż myślałem. Wszystko wskazuje też na to, że nie będzie trzech małych zeszytów a6 tylko jeden komiks w większym formacie.
MIERZYĆ SIŁY NA ZAMIARY - muszę to sobie chyba wytatuować.
Możliwe, że NL#3 będzie gdzieś tam do dostania, przekazałem trochę egzemplarzy mojemu człowiekowi ;)
3. To jeden z ostatnich postów na tej wersji strony. Wreszcie naumiałem się WordPressa w stopniu, który umożliwi przeprowadzkę i złożenie czegoś zdecydowanie lepszego.
4. Dopadło mnie, mam facebooka od kilku dni...
...zapowiadany od dawna drugi odcinek przygód GG Allina na polskiej ziemi. Poza tym masa innych atrakcji dla miłośników niemodnej i złej muzyki. Dodają cd, wiecie, taki krążek z dźwiękami.
Veni Vidi Bibi.
Podobało mi się. Może dlatego że byłem po raz pierwszy na tego typu imprezie poza Trójmiastem (i nie jestem wybredny) a może dlatego, że było kameralnie i bardzo sympatycznie? Pewnie wszystkiego po trochu.
Nieco zinów sprzedałem, trochę rozdałem w pijanym widzie (tzw. happy hours). Komuś coś nawet narysowałem, za co przepraszam. Pobudka o 5 rano w Mózgu i pomylenie drogi na PKP.
"Czy mają panie coś lekkiego na śniadanie?" "Tak, zapiekanki." Bezcenne.
Dały o sobie znać różnice kulturowe, nie sądziłem że tak mało osób wie czym są oczy ważki.
Dzięki za towarzystwo i do zobaczenia w Poznaniu!