Po dziesiąte: Od Rotmistrza Polonii do Kapitana Polski
Na stronie Gildii ukazał się mój tekst dotyczący jednego z najważniejszych bohaterów w historii polskiego komiksu, mianowicie Rotmistrza Polonii (lub Sierżanta/Kapitana Polski, jak kto woli). Dla wszystkich, którzy nie zdołali zobaczyć/usłyszeć jak wymądrzam się na Bałtyckim Festiwalu Komiksu do przeczytania TUTAJ.
kurcze... fascynujaca historia, nie daloby sie zeby ten czlowiek co zbiera te komiksy zeskanowal je i wrzucil do internetu? nikomu nie powinno to wadzic skoro sa od lat niedostepne, dobrze by bylo zeby ludzie mieli dostep do takiej historii Pozdrowionka
kurcze... fascynujaca historia, nie daloby sie zeby ten czlowiek co zbiera te komiksy zeskanowal je i wrzucil do internetu? nikomu nie powinno to wadzic skoro sa od lat niedostepne, dobrze by bylo zeby ludzie mieli dostep do takiej historii
OdpowiedzUsuńPozdrowionka