Mało kogo to obejdzie w obliczu nadchodzącego MFKiG (na którą to imprezę, jak co roku, nie wybieram się z powodów finansowych - nie do wiary jak można popłynąć na urlopie we własnym kraju - standard środkowo-europejski a ceny już zachodnie)... ale coś się musi przecież na blogu dziać.
Już niedługo nakładem gdańskiej Pracowni ukaże się trzecia Komiksownia, której motywem przewodnim jest autopromocja rysownika.
A w Komiksowni m.in. mój Nieugięty Golgothar. Odwieczna walka dobra i zła, elfy, orki, krew, pot i łzy. W kolorze na zaledwie dwóch stronach :) Na tradycyjną zniechętę - jeden kadr jeszcze bez żadnych fajerwerków.
No i już w sobotę 9 października we wspomnianej Pracowni kolejna edycja Projektu 24!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz