No i 200 egzemplarzy Nienawidzę Ludzi rozeszło się*. W miesiąc. To chyba dobry wynik? W związku z tym, specjalnie dla osób ogarniętych inaczej, zrobiłem dodruk. Pierwszy i ostatni. 40 odpowiednio oznaczonych sztuk.
Poza tym napisałem recenzję La Masakry dla Ziniola. Kolejne teksty w drodze, na tapetę będę brał ziny, mini-komiksy i rzeczy ukazujące się w mniejszym nakładzie (czyli wszystko poza Asteriksem i Thorgalem hyhyhy).
*No dobra, prawie 200. Kilka odłożyłem na czarną godzinę. Sprzedam je z oryginalnym planszami, kiedy będę już sławny albo zacznę brać twarde nartkotyki. Lub jedno i drugie.
hej! zostaw dla mnie jednego do cholery! ;p
OdpowiedzUsuń